Witamy
witamy!

z uwagi na podejście dewelopera i zbywanie nas tekstami "wspólnota to, wspólnota tamto" ale przede wszystkim w związku z wieloma sprawami, które w założeniu miały być a ich nie ma albo są dalekie od naszych oczekiwań - mamy zapytanie: jak byście się Państwo zapatrywali na zorganizowanie zebrania nas wszystkich z deweloperem? Moglibyśmy przedstawić wszystkie sporne kwestie w jednym czasie, no i mielibyśmy optyczną przewagę oczko Potem zebrania tego typu będą już tylko oznaczały, że za te wszystkie niedociągnięcia BaWy będziemy płacić my jako wspólnota. A niby dlaczego?

Pozdrawiamy


  PRZEJDŹ NA FORUM