WSPÓLNOTA MIESZKANIOWA |
Witam. Nie zamierzałem atakować, tylko wyraziłem swój sprzeciw. Nie pisałem pod niczyim adresem, pisałem że jestem przeciwny tej inwestycji, więc jeśli to był atak to na pomysł. Następnie użyłem pytań i za ich pomocą przedstawiłem swoje wątpliwości. Odpowiedzi jak na razie nie widzę,czyli dyskusja stoi. Jeśli chodzi o poprzednie inwestycje, podobały mi się więc je poparłem i brałem udział w ich finansowaniu. Jeśli chodzi o likwidację placu zabaw, chodzenie z małymi dziećmi do sąsiadów jest większym wyzwaniem niż przejść się dorosłemu do siłowni 600 metrów dalej. Pozdrawiam Mirek |